poniedziałek, 16 listopada 2015

Jak przygotować konia do zimy?

Heej!
Jesień to czas kiedy zwierzęta przygotowują się do zimy, gromadzą podskórną tkankę tłuszczową oraz zmieniają sierść na dłuższą i bardziej gęstą. Zwierzęta gospodarskie, między innymi konie, w zależności od systemu wychowu, w różnym stopniu wykorzystują naturalne mechanizmy adaptujące je do niskich temperatur. 

Dla koni optimum termiczne to 5 – 15 st C. Wym zakresie temperatur konie zachowują komfort cieplny, nie uruchamiając mechanizmów termoregulacyjnych. Oczywiście granice te są ruchome i zależą od wilgotności powietrza, prędkości wiatru oraz okrywy włosowej konia. Z uwagi na to, że w naturze koniowate występują niemal na całym globie, potrafią się przystosować do temperatur w zakresach od –35 do +40 st. C. 
Konie utrzymywane w systemie stajennym nie wytwarzają tak gęstej i długiej sierści jak konie wypuszczane regularnie na padok czy w wolnym wychowie. U koni sportowych długa zimowa sierść jest niepożądana, ponieważ powoduje obfite pocenie w trakcie wysiłku oraz powolne wystudzanie organizmu po wysiłku, jest również trudniej utrzymać ją w czystości. Aby nie dopuścić do porastania zimową sierścią można konia derkować w chłodniejsze dni lub strzyc specjalną maszynką. Konie, u których w sztuczny sposób zahamowano proces wytwarzania zimowej sierści lub została ona ostrzyżona, są niemal całkowicie zależne od człowieka w kwestii ochrony przed niesprzyjającą temperaturą. U takich koni bardzo trzeba przestrzegać zakładania derek, dostosowanych grubością materiału do aktualnej temperatury. Zarówno przegrzanie jak i wychłodzenie organizmu może skończyć się chorobą. Decydując się na strzyżenie lub regularne derkowanie konia w okresie jesienno-zimowym trzeba zaopatrzyć się w kilka derek wytworzonych z różnych materiałów. Polarowa doskonale sprawdza się po treningu, przyspiesza wysychanie sierści. Jednak szybko nasiąka potem, więc zaraz po tym jak zrobi się wilgotna, należy ją zmienić na inną. Materiał zewnętrzny derki może być nieprzemakalny. Tego typu okrycia stosuje się u koni padokowanych, kiedy pada deszcz lub śnieg. Konie pozbawione naturalnej, zimowej sierści szybko mokną. Natomiast konie, którym „pozwolono” na wyhodowanie zimowej okrywy włosowej są zabezpieczone przed wilgocią. Długa sierść z gęstym podszerskiem są higroskopijne, zatem nie dopuszczają do kontaktu wody ze skórą konia. Grubość derek, czyli ilość wypełnienia zastosowanego wewnątrz, określa się w gramach. Najcieńsze mają 150 g, natomiast te przeznaczone na srogie mrozy mogą mieć nawet 500 g. „Gęstość” zewnętrznego materiału określa się w denierach (DEN). Im wyższa wartość tym gęstość liniowa włókna jest wyższa. 
Jesienna wymiana sierści oraz obniżające się temperatury wymagają zwiększonej podaży energii oraz niektórych witamin i składników mineralnych. Jesienią wiele koni chudnie, pogarsza się również jakość kopyt. W okresach przejściowych, szczególnie koniom padokowanym, należy zwiększyć porcję paszy objętościowej. Zadbać o właściwą podaż wartościowego białka, obfitującego w siarkowe aminokwasy egzogenne. Źródłem białka oraz włókna w diecie koni jest sieczka lub siano z lucerny. Można też podawać suplementy zawierające algi morskie, obfitujące w aminokwasy egzogenne i całą gamę witamin i minerałów. Doskonałym jesiennym suplementem diety u koni są oleje roślinne. Stanowią dodatkowe źródło energii oraz korzystnie wpływają na stan skóry, sierści i kopyt. Szczególnie cenny w diecie koni jest olej lniany, ponieważ zawiera najwięcej kwasów omega-3 w stosunku do kwasów omega-6. 
Dobrym dodatkiem do paszy treściwej może też być makuch lniany. Są to nasiona lnu po wytłoczeniu z nich oleju. Pasza ta może nie jest tak bogata w tłuszcze jak sam olej, ale stanowi cenne źródło włókna, białka i witamin. Jesienią, kiedy nie ma już zielonki bogatej w karoten (prowitamina A), warto dostarczyć go koniom w postaci marchwi lub suszu z traw, np. w formie tzw. trawo-kulek. Jest to szczególnie istotne dla klaczy źrebnych, ponieważ witamina A odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie błon płodowych. Jesienna pogoda nie sprzyja kopytom, występuje duża wilgotność powietrza i podłoża, konie większą część doby przebywają w stajni, nie mając możliwości swobodnego ruchu. W związku z tym warto uzupełnić dawkę pokarmową konia o miedź, cynk oraz biotynę, które korzystnie wpływają na jakość rogu kopytowego i zdrowe strzałki. Niektóre konie w okresie jesiennym mają skłonność do przeziębień, szczególnie dotyczy to koni starszych czy rekonwalescentów. Aby wzmocnić układ odpornościowy można podawać echinaceę, nać pietruszki lub czarnuszkę. 

#Sus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz